Pawe∏ powiedzia∏ do Jana:
-Och, widzę, że jesteśmy ostatnimi gośćmi. Ale wiesz, jak to
jest z kobietami. Krystyna przed wyjściem d∏ugo szuka∏a torebki.
Krystyna popatrzy∏a na męża ze zdziwieniem.
Najpierw goście stali ma∏ymi grupami i rozmawiali, a potem
usiedli do sto∏u. Krystyna usiad∏a obok Jana, a Pawe∏ obok jakiejś
starszej pani. Krystyna rozmawia∏a z Janem. Jan interesowa∏ się
naprawdę nie tylko maszynami, ale także filmem, teatrem i
literaturą. Kiedy dowiedzia∏ się, że Krystyna jest studentką
medycyny, zaczą∏ interesować się medycyną i planami Krystyny
na przysz∏ość. Pawe∏ zauważy∏, że Jan co chwila nachyla się do
Krystyny i mówi bardzo dużo, a Krystyna jest wyjątkowo weso∏a i
zadowolona. Po kolacji Jan nastawi∏ adapter i goście zaczęli
taƒczyć. Krystyna ciągle taƒczy∏a z Janem. Pawe∏ by∏ w coraz
gorszym humorze. Przed dziesiątą Pawe∏ przypomnia∏ Krystynie,
że warto by już wrócić do domu. Jan zaprotestowa∏:
-Dlaczego tak wcześnie? Odwiozę was potem swoim
samochodem.
-Krystyna ostatnio nie może jeździć samochodami.
-Ależ nie, wydaje ci się Pawle, z przyjemnością pojadę
samochodem -odpowiedzia∏a Krystyna.
Po powrocie do domu Krystyna powiedzia∏a do męża: -Mia∏eś
rację. Jan jest rzeczywiście inteligentnym i dowcipnym
cz∏owiekiem.
-Nie zauważy∏em tego. Chyba zmęczy∏ cię rozmową, mówi∏
bez przerwy.
-Skądże! Jan jest naprawdę interesującym rozmówcą.