11. Pawe∏ gotuje obiad
Pewnego dnia Pawe∏ wróci∏ do domu wcześniej niż zwykle.
Wiedzia∏, że Krystyna ma tego dnia praktykę w szpitalu i nie
zdąży zjeść obiadu w sto∏ówce. Postanowi∏ więc zrobić jej
niespodziankę: ugotować obiad i upiec ciasto. Najpierw usiad∏,
wzią∏ papier i o∏ówek i zaczą∏ myśleć, co jest potrzebne do
ugotowania zupy i upieczenia ciasta. Czasem widzia∏, jak robi to
Krystyna, więc próbowa∏ sobie przypomnieć. Zaczą∏ notować:
kilo mięsa, paczka makaronu, pó∏ kilo warzyw, kilo kartofli,
paczka mas∏a, dwadzieścia jajek, kilo cukru, buteleczka
śmietany. Potem pobieg∏ do sklepu i kupi∏ wszystko. Następnie
ustawi∏ zakupy na stole i zabra∏ się do pracy.
Najpierw nala∏ dużo wody do garnka i postawi∏ na gazie.
Potem zaczą∏ myśleć, co w∏ożyć do wody, żeby wysz∏a zupa.
-Oczywiście! Mięso i warzywa! -zawo∏a∏.
W∏oży∏ więc kilo mięsa i pól kilo warzyw.
-Prawda! Jeszcze makaron!
I wrzuci! makaron do wody.
-Jeszcze trochę soli! -i posoli∏ zupę.
-No, teraz trochę odpocznę -pomyśla∏. -Zaczekam chwilę, aż
zupa zacznie się gotować.
Usiad∏ w kuchni i przegląda∏ gazetę. Po pó∏ godzinie zajrza∏
do garnka.
-Dziwna jest ta zupa -pomyśla∏ -za gęsta! -Aha, już wiem!
Wzią∏em za ma∏o wody. I dola∏ litr wody. -Aha! -Trzeba wsypać
trochę pieprzu. I wsypa∏.